Deviant.
Model zakupiony jako zestaw do złożenia a właściwie do uzbrojenia w elementy potrzebne do lotu.
Zdjęcie przedstawia model mini DLG
O tyle ciekawa sprawa że model zakupiony po tym jak wykonałem kilka własnych mini dlg (też o rozpiętości skrzydeł 1m), tak więc daje to możliwość porównania kilku modeli ze sobą.
Kadłub węglowy ze szklanym diobem aby 2,4gHz działało. Nasuwany nosek. Serwa podczas lotu są do góry nogami. W modelu zastosowałem serwa Hitec HS 40. Dają sobie radę i są w miarę tanie. Chociaż ostatnio ich cena w moim odczuciu nazbyt wzrosła. Zamontowane na wklejonej sklejkowej półce (i te osiem co jak co cięszkich śrubek, ech...). Sklejkowa półka wyszła dużo lżej od tej załączonej do zestawu.
Półka na serwa
Model, który zakupiłem jest w wersji standard. Tu warto dodać że dostępne były też wersje strong, light.
Jak ukazuje zdjęcie, aby linki nie haczyły o dźwignie serw od lotek, linki ślizgają się o pręcik węglowy. Został on na stałę wklejony w kadłub. Rozwiązanie proste w wykonaniu i dość skuteczne.
Półka na serwa
Mimo że model radzi sobie z dość mocnym wiatrem, to zdecydowanie sprawdza się najlepiej przy małym wietrze. Aktualnie największą wysokość jaką udało mi się osiągnąć po wyrzucie to 52,8m.
CDN
[powrót]
© Copyright
2006-2023 pracownia-promyk.pl Andrzej
Głębocki wszelkie prawa
zastrzeżone
Korzystanie ze strony oznacza akceptację regulaminu